sobota, 5 maja 2012

TO SĄ FRAGMENTY MAJÓWKI- OŚWIĘCIM, GŁĘBOKIE I INNE

To był początek maja, kiedy pojechałam do Oświęcimia- w ramach zobowiązań szkolnych. Ze Szczecina do Oświęcimia jedzie się około 13h - z opcją przesiadki w Trzebini. Jako, że oczekiwanie na pociąg w Trzebini zajmuje około 2h, postanowiłam je wykorzystać na zwiedzanie okolicy.
Tak oto trafiłam nad Jezioro Balaton:
  Photobucket
Photobucket

Myślałam, że jestem w Chorwacji, ale na szczęście przyszła dziwna pani i już wiedziałam, że to jednak Polska.
Photobucket

A to już Oświęcim- sama nie wiem czy to miasto istnieje. Photobucket Photobucket Ładne rzeczy. Photobucket Mój pokój w Międzynarodowym Domu Spotkań Młodzieży- bardzo przyzwoite warunki- polecam. Photobucket Klasyka. PhotobucketPhotobucket Pierwszy maja. Photobucket Obozu III Monowice nie można zwiedzać- wciąż jest tam fabryka,a baraki zostały rozebrane przez miejscową ludność- w skrócie- o tym jest mój projekt. Photobucket Szczątki Monowic- stare latryny- w tle byłe Ig Farben. Pod spodem zakonserwowane latryny w Brzenice. Photobucket Photobucket Powrót-czerwona opalenizna, wschód słońca. Photobucket Photobucket Po przyjeździe pojechałam nad jezioro Głębokie z Marią. Wchodzimy do wody. Photobucket Photobucket Photobucket Przyjechała Tatiana, przyjechał Patryk. PhotobucketPhotobucket Dziadek do orzechów. Photobucket Photobucket Powrót Photobucket Nóżki Tat. Photobucket To następny dzień- pod Inkubatorem Kultury w Szczecinie. Photobucket I suche bonsai u Martynki. Photobucket .

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz